Wózek widłowy – na akumulator, czy LPG?

Energia pobierana z akumulatorów oraz ta pozyskiwana z gazu; obie opcje odznaczają się bardzo szerokim zastosowaniem. Wózek widłowy jest natomiast takim wynalazkiem, przy wyborze którego LPG i akumulator zderzają się ze sobą. My w tej sytuacji rozważamy: która opcja jest lepsza?

 

Trzeba otóż przyznać, że LPG i wózek widłowy to doskonale dobrana para. Gaz stanowi, praktycznie, gwarancję nieprzerwanej pracy wózka. Zapas syfonowych butli – jeśli ten jest już pod ręką – to klucz do sukcesu. Wyczerpaną butlę wymienia się na pełną w półtora minuty… i można kontynuować. Nowoczesne wózki elektryczne nie ładują się co prawda zatrważająco długo, lecz jest to i tak zmora, gdyby porównać ten aspekt do jego odpowiednika w wózku na LPG. Przy tym drugim, oszczędzamy mnóstwo zasobów; przede wszystkim jednak, chodzi tu o zaoszczędzony czas.

 

A skoro już jesteśmy przy tym czynniku, dobrze jest wspomnieć o następnym atucie wózków LPG. Taki wózek jest w stanie pozostawać „na bezrobociu” wiele dni i nadal pozostać gotowym do użytku. Przeciwnie do wózków na akumulatory, które muszą być ładowane także wówczas, kiedy po prostu dłużej postoją w miejscu. Wózek widłowy na gaz LPG cechuje się, ponadto, niezwykle cichą pracą. Pod tym względem, wózki LPG toczą z elektrycznymi bardzo wyrównaną walkę. Obydwa wygrywają jednak z wózkami na benzynę i dieslowymi, których emisja decybeli jest wyższa o około 2,5 dB.

 

Kolejną kwestią, która przemawia na rzecz wózków LPG, jest wyższa żywotność ich silników. Bardzo dobrze współgra z tym fakt, iż nie domagają się one tak częstej wymiany oleju. Niewątpliwie, również ten czynnik dokłada się do tańszej eksploatacji, z której słyną wózki na gaz LPG. Przy konfrontacji wózków na akumulatory i tych na gaz, trzeba dodać, że te drugie radzą sobie nieco lepiej w warunkach zewnętrznych. Nie ma dla nich jednak okoliczności zabronionych. Tu możemy obalić popularny mit, jakoby LPG odpowiadało za produkcję wyjątkowo szkodliwych spalin. Odpowiednio duża hala gwarantuje, że wózek LPG nie zagrozi niczyjemu zdrowiu.

 

Oczywiście, pod tym względem wózki na akumulator są absolutnie bezpieczne, nie stawiając żadnych warunków w sprawie rozmiarów pomieszczeń. Niemniej, w porównaniu do wózków dieslowych, ich bracia wykorzystujący gaz są o wiele bardziej przyjaźni.

 

Które wózki w takim razie wygrywają? Te na akumulatory, czy te na gaz LPG? Cóż, rozchwytywalność wózków „gazowych” daje nam znać o ich przewagach w bardzo streszczonej formie. Potwierdza bowiem, że wózki na LPG są o wiele tańsze w eksploatacji, wobec czego pozwalają oszczędzić zarówno czas, jak i pieniądze.

 

W porównaniu do nich, widłowe wózki elektryczne dysponują relatywnie niewielką mocą, choć czas ich ładowania pozostaje w dalszym ciągu długi. Kwestia wymiany akumulatorów na nowe (jest ona potrzebna raz na ok. 2 lata), nie ma tu jednak rozstrzygającego znaczenia. Koszt akumulatorów nie należy do małych, lecz stanowi wydatek jednorazowy, który każdy może porównać do systematycznych zakupów butli gazowych.

691 801 411